Praktyka

3 wiersze

Zu Witkowska
214 odsłon
Fot. Philipp Trubchenko / Unsplash.com

SUDOKU

to był łagodny wieczór na samym początku lipca
kiedy gdzie indziej skierowałaś swoją kulę ognia
swój czarny szkielet zostawiając za sobą zalążek
burzy zalążek lawiny dla mnie do zbierania tak

co zyskałaś ja gęstą sieć połączeń neuronowych
dziwne elektryczne mosty ścieżki wnikające
uwierz mi w miejsca splątane doprawdy niestworzone
tęsknotę która nie rozumie co ma zrobić z czasem

 

 

DRUGA PÓŁKULA

wkrótce deszcz i znikają ślady twojej aury ale widzę
sprowadziła cię tu wczoraj wystudiowana nonszalancja
wszechświata żaden splot wypadków czy zrządzenie losu
muszę teraz zedrzeć wyrwać pościerać poodcinać mów

czego dotykałaś?

 

 

CIEŃ

noc podnosi łeb reflektory i neony drżą jak odległe gwiezdne systemy
a to przywlekający się wieczór

z wysokości praskiej wieży telewizyjnej z wysokości eleganckiego
rooftopu pewnej zuryskiej knajpy w której kelnerki miały dla mnie
bardzo dużo ciepła bardzo dużo uwagi i bardzo dużo martini
pod czerwonym zaćmieniem księżyca choć przecież nie przyszłaś

na zamarznięty staw lekko wbiega lis i nieruchomieje w poświacie
jego cień długo kładzie się na tafli jego cień też nie zostawia śladu

 

 

ZU WITKOWSKA – poetka, debiutowała tomem „Fluid” (2022, WBPiCAK). Publikowała m. in. w Piśmie, Dwutygodniku, Zakładzie, Odrze i Tlenie Literackim. Wiersze pochodzą z jej drugiej książki poetyckiej, która ukaże się w pierwszej połowie 2025 roku nakładem Wydawnictwa WBPiCAK w Poznaniu.

fot. Philipp Trubchenko / Unsplash.com