Szybki turniej poetycki odbył się 25 kwietnia w Klubie Proza i towarzyszył premierze drugiego numeru „Notatnika Literackiego”. Laureatem został Antoni Borkowski, którego zwycięski wiersz (Znaczy się), przeczytacie w naszym najnowszym numerze (do kupienia w dobrych salonach prasowych).
Teraz przyszła pora na prezentację twórczości pozostałych nagrodzonych osób: Michała Czarnoty, Dominiki Król i Miry Róży Jersz.
Michał Czarnota
Instagram wyświetla mi
zdjęcia chłopaków w majtkach mają penisy klaty brzuchy
chyba mają też uczucia (tego nie wiem nie mówią o tym)
gdybym mógł znowu się całować to pępkiem
Dominika Król
nietykalna
w łonie już wypalcowali
mnie całą
od bieguna do bieguna
piją chrząstki
cierpką materię
pocę się w niej
od morza do morza
solą rzucając za siebie
*decyzje w kaloszach
wchodzą w suchy piach*
niby nikt mi nie zabroni
od morza do morza
rzucać pępowiną
i tak kotwica przebiła ich wydęte od mleka
brzuchy
wypłynęli
ze wstydu
Mira Róża Jersz
No jakoś
Jestem fanką natychmiastowych rozwiązań.
Piję minutkę i
zamawiam hot doga.
Gdzieś między promocją, kuponem, rabatem i wielosztuką
myślę sobie o tym, że kiedy odejdę,
zostanie po mnie puste pudełko po herbacie
i dużo żappsów do wykorzystania.
Nawet nie rozpakowałam wczorajszych zakupów,
noszę przyprawę gyros w plecaku,
nie zdążyłam jej wyjąć bo jakoś nie było okazji.
Nie mam czasu zjeść kurczaka w stylu gyros,
no jakoś nie było okazji.
Dzwonisz – może zjemy razem obiad?
Nie było
w żabce mojego ulubionego sosu.
Okazji na nabicie żappsów.
No jakoś
nie.