Wieści

Nagrody Angelus i Silesius wręczone

Redakcja NL
130 odsłon
Gala nagród Silesius i Angelus 2025

O tym, że październik jest najbardziej literackim miesiącem świadczy to, że w żadnym innym miesiącu tak często nie publikujemy informacji w dziale „Wieści”. Za nami najważniejsze literackie wydarzenie we Wrocławiu, czyli gala wręczenia Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus oraz Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius.

Jubileuszowa 20. edycja Angelusa

Laureatem Angelusa – najwyższej (150 tys. zł) literackiej nagrody przyznawanej we Wrocławiu został bośniacki poeta i prozaik Darko Cvijetić za książkę Winda Schindlera. Tym samym nagrodę za przekład otrzymała Dorota Jovanka Cirlić (40 tys. zł). Wyróżniona książka to poetycka proza opowiadająca o losach mieszkańców dwóch sąsiadujących wieżowców w Prijedorze, którzy podczas wojny na Bałkanach stanęli po dwóch stronach konfliktu. Nagle znajomi, przyjaciele, a nawet członkowie rodzin stali się wrogami. Autor nie tylko reprezentuje sumienie czasu i miejsca, ale także nie boi się zapłacić ceny odkupienia zarówno za ofiary, jak i zbrodniarzy.
Towarzysząca Angelusowi  Nagroda im. Natalii Gorbaniewskiej, o której przyznaniu decydują czytelnicy, powędrowała w ręce estońskiej pisarki i poetki Leelo Tungal za książkę Mała towarzyszka i listy, którą na polski przełożyła Marta Perlikiewicz. To pierwszy raz w angelusowej historii, gdy wyróżniona zostaje przedstawicielka krajów bałtyckich. Książka Tungal to autobiograficzna proza, oparta na wspomnieniach autorki z dzieciństwa. Mała towarzyszka… to nie tylko książka dla dzieci, ale także dla dorosłych, którzy chcą lepiej zrozumieć, jak historia i polityka wpływają na życie jednostki. Tungal nie tylko opowiada historię swojego dzieciństwa, ale też zachęca do refleksji nad tym, co znaczy dorastać w opresyjnych warunkach.

Pełnoletni Silesius, czyli osiemnasta edycja

Wrocławska Nagroda Poetycka Silesius, przyznawana jest w kategoriach debiut (15 tys. zł), książka roku (50 tys. zł) oraz całokształt pracy twórczej (100 tys. zł). W pierwszej z tych kategorii triumfowała Dominika Parszewska z tomem Kink-meme. Książka oparta na koncepcji fanfiku wikła postaci z antycznych i romantycznych dzieł we współczesność i wciąga je w gry oparte na reprodukcji i dekonstrukcji sensów.

– Nagrodziliśmy wiersze zadziwiające w najwyższym stopniu. Debiut Dominiki Parszewskej „Kink -meme” zadziwia – jak to określić – niezawisłością w stosunku do modnych definicji wiersza, figur obowiązkowych poetki współczesnej, kwestii i dykcji na czasie – tak werdykt motywował Piotr Śliwiński, juror Silesiusa.

Laureatem w kategorii książka roku został autor tomu Belgijskie rozwiązania – Marcin Czerkasow. Jego książka wyrasta z palących, oddolnych potrzeb społecznych. Teksty w nim zawarte to konstrukcyjne i logistyczne interwencje, mało eleganckie, niedostosowane do żadnych norm ani praw; prowizoryczne, a więc i zaskakująco trwałe.

Tak o werdykcie mówi Alina Świeściak, jurorka Silesiusa: Autor z ironicznym dystansem, ale i zaprawionym krytycznymi teoriami zaangażowaniem przygląda się współczesnemu spektaklowi kapitalistycznego realizmu, umiejętnie balansując na granicy między przynależnością a obcością, powagą a groteską, konwencjami serio i buffo, w każdym przypadku mając świadomość stawki, o jaką toczy się ta gra: o wszystko.

Zdobywca nagrody za całokształt pracy twórczej został ogłoszony już w maju przy okazji Międzynarodowego Festiwalu Poezji Silesius. Przypominamy, że został nim Kacper Bartczak, poeta, tłumacz i krytyk, wykładający literaturę amerykańską na Uniwersytecie Łódzkim.

Tak werdykt motywowała Anna Kałuża, jurorka Silesiusa: Bartczak zadebiutował 25 lat temu, dziś jest autorem dziewięciu książek poetyckich. Każda z nich to osobny świat: inne obrazy, inne emocje. A jednak bez trudu można rozpoznać wiersz Bartczaka, jest w nim całe złoto, jakie jeszcze poezja może zgromadzić i przechować na przyszłość. Doceniliśmy nie tylko oryginalność myślenia, i krytyczną pracę z językiem, ale także – a może przede wszystkim – wspaniałą poetycką wyobraźnię. Od samego początku, od roku 2000 pracuje ona u Bartczaka na najwyższych obrotach, a zasilana jest zarówno oporem wobec świata, jak i jego afirmacją. Pozwala ona autorowi Wierszy organicznych na śmiałość w poruszaniu się między różnymi problemami, skalami, poziomami, geografiami, politykami i interesami; aktualnie u żadnego poety i żadnej poetki nie przeczytają Państwo wierszy, w których dochodzi do tak bliskiej zażyłości między materią i technologią, w których notowania na giełdzie i spalanie materiałów odpadowych widać na tej samej „ulicy w proszku z brązowego mleka”; który pokazuje, jak wszyscy stajemy się częścią rozległego systemu obserwacji, kontroli i wymiany. To poeta, który się nie boi: ryzyka artystycznego, odpowiedzialności, krytyki i myślenia.

Fundatorem Literackiej Nagrody Europy Środkowej Angelus oraz Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius jest miasto Wrocław. Operatorem obu wyróżnień jest Wrocławski Dom Literatury. Warto tu wspomnieć, że obie nagrody jako pierwsze w Polsce wprowadziły wyróżnienia finansowe dla osób nominowanych. Od 2019 roku autor bądź autorka każdej z książek, która wchodzi do finału, otrzymuje 5 tys. zł.